1450 Wjeżdżamy do Trogiru. Zatrzymujemy się na spacer po mieście. Robimy parę fotek wymieniamy kase i w droge. Po drodze odwiedzamy jeszcze Lidla.
1620 Trafiamy na favoritke stojącą na poboczu. Zatrzymujemy się, pytamy co się dzieje. Okazało się że chłopakom silnik odmówil posłuszeństwa. Robert zaczyna grzebać bo jak twiedzi Tomek on się urodził w favoritce i wie o niej wszystko. Okazuje się że chłopaki nie zebrali kasy od darczyńców więc też jadą na olimp ale poza złombolem. Ostatecznie udaje się ożywić skode i lecimy dalej teraz już w czwórke.
2100 Przekraczamy granicę z Czarnogóra, celnik na granicy nie może uwierzyć gdy dowiaduje się że razem z nami jedzie jeszcze 200 samochodów.
2300 Ciemną nocką dojeżdżamy na kemping w Budvie. Dzisiaj jakieś 650 km, jutro atakujemy Grecje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz